Forum: empire-pl
Board: [694] Sugestie, pochwały & krytyka
Topic: [369732] empire pisze historię na nowo
[-369732]
Mario 1972 (PL1) [PL1]
:: Dec. 10, 2019, 11:45 a.m.
Tak sobie już od dłuższego czasu myślę, grzebię po necie szukając odpowiedzi jak w średniowieczu przebiegało oblężenie miasta. Tak to sobie próbuję to wszystko przełożyć na naszą grę. No i taka myśl mi się nasuwa. W tamtych czasach nikt nie atakował zamków garstką woja np 32 wojakami. Obrońcy co najwyżej spoglądali by z góry i wylali na delikwentów wiadro pomyj przy okazji mając z tego przednią zabawę. No przecież nikt by nie strzelał z armat , nie lał smoły na delikwentów czy też angażował całą masę sprzętów. No a co u nas na grze? Ano idzie atak 32 wojaków a tu leci na nich cała masa gwoździ bomb wapiennych i wszelkiej maści strzał. Który rozsądny władca zamku pozwoliłby sobie na marnowanie takiej ilości narzędzi do obrony?. No żaden. Jak z tego wniosek? Zróbcie coś z sensem tak by atak 32 wojaków nie angażował aż tak obrońców bo to jest śmieszne. Powinniście zrobić albo limit wojska, którym można by zaatakować dany zamek, albo w ogóle by zabawki nie były z murów ściągane. Taka garstka 32 herosów naprzeciwko kilkutysięcznej armii nie powinna robić aż takiego zamętu dla broniących. Inną sprawą defik , ofik. Ja rozumiem , że wojsko ofensywne nie potrafi walczyć w obronie to jest owszem fajne bo urozmaica grę no ale czy ono musi być aż tak fatalne w obronie? Kazdy wojak który umie walczyć w ataku powinien umieć chociaż trochę walczyć i się bronić, chociaż w 50% tyle co wykwalifikowany wojak który broni zamku . Więc jeżeli ma siłę w ataku załóżmy 132 to powinien mieć siłe w obronie te 70 chociaż a nie 17.
[5089715]
kosar (PL1) [PL1]
:: Dec. 13, 2019, 5:08 a.m.
masz rację całkowitą
[5090048]
Ruda [Moderator]
:: Dec. 16, 2019, 2:01 a.m.
Troszkę zmodyfikowałam tą sugestię i przekazałam do Zespołu. Zobaczymy czy będzie jakiś odzew

[5090269]
Mario 1972 (PL1) [PL1]
:: Dec. 17, 2019, 3:53 p.m.
No i super bo po mojemu po zrobieniu zwiadu powinien być ustalony minimalny limit ilości wojska atakującego procentowo do ilości obrońców których można by zaatakować tak by nie lecieli na zamek szaleńcy